Psy w co najmniej jednym przypadku mają lepiej od ludzi. Otóż ich organizmy potrafią produkować sobie kwas askorbinowy czyli witaminę C i to w potężnej dawce. My nie tylko nie mamy tej zdolności, ale w naszym organizmie witamina C szybko ulega rozpadowi.
Po co nam ten kwas?
Długotrwały niedobór witaminy C w organizmie spowoduje wiele szkód. Ciągłe zmęczenie, krwawiące dziąsła, wysyp zmarszczek, łatwość powstawania sińców, „łapanie” przeziębień – to tylko kilka przykładowych dolegliwości. Bez wystarczającej ilości kwasu askorbinowego białe krwinki, odpowiedzialne za odporność organizmu, tracą zdolność wyłapywania chorobotwórczych bakterii i wirusów. Witamina C przyczynia się do szczelności naczyń krwionośnych, stąd ma duży wpływ na zapobieganie osiadania w nich „złego” cholesterolu. Mocne naczynia krwionośne to także warunek uniknięcia zawału czy udaru. Pewne ilości strawionej witaminy pozostają w jelicie grubym, chroniąc je przed stanami zapalnymi. Kwas askorbinowy to silny antyutleniacz, więc dostarczany skórze znacznie spowalnia procesy starzenia.
Witamina witalności
Toksyny czyli trucizny tak naprawdę są wszędzie i nie da się wyeliminować ich z otoczenia. Można jednak ograniczyć ich rujnujący wpływ na funkcjonowanie naszych organizmów. Świetnym wspomagaczem w tej walce jest dostarczana w dużych ilościach witamina C. Wbrew nazwie kwas askorbinowy ma właściwości alkalizujące – neutralizuje kwas i służy odkwaszaniu organizmu.
Wielu lekarzy i dietetyków zaleca picie co rano, na czczo, szklanki wody, do której wyciska się sok z połowy cytryny, która bogata w witaminę C neutralizuje przewód pokarmowy, wspomaga trawienie, znosi nieprzyjemną zgagę i oczyszcza krew. Woda powinna być ciepła, by przyspieszyć wchłanianie się witamin. To, co istotne: nie ma sensu zamienianie soku ze świeżej cytryny na kwas cytrynowy z buteleczki, nawet, jeśli producent na opakowaniu zapewnił, że to produkt naturalny. Przetworzony sok cytrynowy nie będzie miał właściwości rewitalizujących, bo świeży owoc zawiera także żelazo, wapń, pektyny, bioflawonoidy (antyoksydanty) i cenny potas. Sok cytrynowy, pity z samego rana, będzie przyjacielem tych, którzy są narażeni na ciągły stres, gdyż w chwilach napięcia ilość witaminy C bardzo spada, pogarszając funkcjonowanie układu nerwowego. Cytryny zawierają dużo potasu, bez którego słabnie napięcie mięśniowe, a człowiek odczuwa zmęczenie i bezsiłę. Sok cytrynowy ma także działanie przeciwbakteryjne i poprawia kondycję dziąseł, zwalcza stany zapalne zębów.
Cytryny stosuje się w dietach odchudzających, bowiem witamina C spowalnia wchłanianie się cukru i tym samym na dłużej pozostawia uczucie sytości. Może więc ktoś na diecie odchudzającej uciszy swoje wyrzuty sumienia, gdy zje… cytrynowy deser?